Zażywanie niektórych grup leków łączy się z możliwością występowania skutków ubocznych. Zapoznając się z ulotką danego leku raczej skupiamy się na świadomości działania medykamentu lub upewniamy się jaka jest jego interakcja z innymi przyjmowanymi lekami i/lub jakie są przeciwwskazania do jego zażywania. Niestety niewiele osób zastanawia się nad oddziaływaniem leku na zdrowie jamy ustnej…
Ogromna szkoda, bo wiele z nich ma naprawdę istotny wpływ na stan naszego uzębienia.
Do takich grup leków szkodliwych dla zębów mogą należeć np.:

wziewne leki na astmę (według badań naukowców z Wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego), duża część inhalatorów dostępnych na rynku przyczynia się do obniżenia ph w ustach, a co za tym idzie może powodować to erozje zębów.

antybiotyki- szczególnie tetracyklina, która gromadzi się w szkliwie, powodując jego przebarwienia. Ogólnie każdy antybiotyk działa negatywnie na florę bakteryjną jamy ustnej i zaburza jej równowagę.

leki hamujące produkcję śliny- Są to przede wszystkim antydepresanty, leki moczopędne oraz preparaty przeciw alergiczne. Długotrwałe ich przyjmowanie może skończyć się poważnymi problemami z uzębieniem. Ślina jest naturalną wydzieliną organizmu, która pomaga usuwać resztki pokarmu, bakterie osadzające się na powierzchni zębów i błony śluzowej. Przy niedostatecznym przepływie śliny kwasy produkowane przez bakterie pozostają dłużej w jamie ustnej, co zwiększa ryzyko rozwoju próchnicy i osadzania się kamienia nazębnego.